Z perspektywy Vanessy:
Będąc na plaży, rozłożyłyśmy sobie koce i zaczęłyśmy się
opalać. Pogoda była do tego doskonała. Potem pokąpałyśmy się w wodzie i znowu
na koc. Nagle ktoś stanął nade mną.
- kurcze! Kto zasłonił mi słońce! – krzyknęłam
- to tylko my, ale jak wam przeszkadzamy to możemy sobie iść?
– powiedział Louis
- nie no, co wy. Siadajcie – powiedziała Neli
- a co wy tu robicie? – zapytała Nicole
- jest wspaniała pogoda, więc postanowiliśmy, że pójdziemy
na plaże – powiedział Zayn
Była 18.00. Ale ten czas szybko leciał. Mimo tego nie żałuje
ani godziny spędzonej z tymi wariatami.
- chłopaki! Nie wiem jak wy, ale my idziemy do hotelu –
powiedziała Nicole, a ja z Neli zaczęłyśmy składać koce.
- jak tak to idziemy was odprowadzić – powiedział Louis
- naprawdę niemu sicie – mówiła Neli
- ale chcemy! – Harry
Jeszcze chwile się sprzeczaliśmy, ale wiedziałyśmy, że to i
tak nie ma sensu. Więc dałyśmy za wygraną. Będąc już pod hotelem pożegnałyśmy
się z chłopakami i poszłyśmy do pokoji.
Z perspektywy Nicole:
Byłam tak zmęczona że od razu poszłam się położyć na łóżko.
Już prawie spałam, kiedy dostałam sms-a od Louisa. Na mojej twarzy pojawił się
uśmiech: ,, Hej! Mam nadzieje że cię nie obudziłem, ale gdyby to przepraszam.
Chłopaki się pytają czy możemy się jutro spotkać ? ;D ’’ od razu odpisałam ,,
Nie, nie obudziłeś. A jeśli chodzi o spotkanie, to z miłą chęcią!!! :) ‘’ od
razu dostałam odpowiedź: ,, No to jutro o 13.00. Do zobaczenia!!! :D ‘’ Byłam
tak zmęczona, że od razu zasnęłam.
Następnego dnia:
…….
Przepraszamy, że tak długo nie dodawaliśmy kolejnych rozdziałów, ale postaramy się to jakoś nadrobić ;)
Nie wiemy kiedy będzie kolejny rozdział, a ten też nie należy do najlepszych...
Witam.
OdpowiedzUsuńZanim zacznę pisać swoją opinię,proszę,abyście mnie nie zjadły ani nie zrobiły mi krzywdy. Jestem miłym,łagodnym czytelnikiem,naprawdę.
Od razu zaznaczę też,że nie znam One Direction i nie wiem,jak dany artysta by się zachował,więc tę sprawę pominę. Przejdźmy jednak do reszty...
Proszę o owacje!
*Tudududu*
Jedną z rzeczy,które mnie rażą,jest to,że notki są krótkie. Owszem,mogą wydawać wam się długie,ale tak nie jest. W większości są to dialogi, a czasem wśród nich pojawi się mały,samotny opis. Dlaczego ich nie ma więcej? W imieniu tego opisu żądam o więcej... opisów!
Do tego zdjęcia z googli... Ja wiem,że wujek G. zawsze pomaga,ale jeżeli chcecie ukazać nam wygląd postaci,to użyjcie tych nieszczęsnych opisów. Albo po prostu rzućcie to w...ekhem. :D
Kolejną sprawą jest to,że używacie czcionki bez polskich znaków. Na początku się na to nie zwraca uwagi,ale później to irytuje. Mogłybyście to naprawić? C:
Więcej minusów nie napiszę,już nie będę tak bawić się w krytyka... :d
Mimo wszystko historia jest słodka jak cukierek i usłana różami. Dla mnie to plus,ale zbyt duża ilość cukru może zaszkodzić! :D
Specjalnie dla was Gabriela W. C:
Witam, nie uważam by te posty były długie, ale to dlatego, że my też nie mamy zbyt dużo czasu na pisanie, ale się staramy. Stroje same komponujemy, wujek G. nie bierze w tym udziału. Akcje dopiero zamierzamy rozwinąć do jakiegoś dramatu, ale to już pozostaw nam...
UsuńSerdecznie dziękuję za przeczytanie naszego bloga i zachęcamy do dalszych wejść ;)