środa, 19 września 2012

♥ ROZDZIAŁ 11 ♥


Z perspektywy Vanessy:

Będąc na plaży, rozłożyłyśmy sobie koce i zaczęłyśmy się opalać. Pogoda była do tego doskonała. Potem pokąpałyśmy się w wodzie i znowu na koc. Nagle ktoś stanął nade mną.
- kurcze! Kto zasłonił mi słońce! – krzyknęłam
- to tylko my, ale jak wam przeszkadzamy to możemy sobie iść? – powiedział Louis
- nie no, co wy. Siadajcie – powiedziała Neli
- a co wy tu robicie? – zapytała Nicole
- jest wspaniała pogoda, więc postanowiliśmy, że pójdziemy na plaże – powiedział Zayn
Była 18.00. Ale ten czas szybko leciał. Mimo tego nie żałuje ani godziny spędzonej z tymi wariatami.
- chłopaki! Nie wiem jak wy, ale my idziemy do hotelu – powiedziała Nicole, a ja z Neli zaczęłyśmy składać koce.
- jak tak to idziemy was odprowadzić – powiedział Louis
- naprawdę niemu sicie – mówiła Neli
- ale chcemy! – Harry
Jeszcze chwile się sprzeczaliśmy, ale wiedziałyśmy, że to i tak nie ma sensu. Więc dałyśmy za wygraną. Będąc już pod hotelem pożegnałyśmy się z chłopakami i poszłyśmy do pokoji.

Z perspektywy Nicole:

Byłam tak zmęczona że od razu poszłam się położyć na łóżko. Już prawie spałam, kiedy dostałam sms-a od Louisa. Na mojej twarzy pojawił się uśmiech: ,, Hej! Mam nadzieje że cię nie obudziłem, ale gdyby to przepraszam. Chłopaki się pytają czy możemy się jutro spotkać ? ;D ’’ od razu odpisałam ,, Nie, nie obudziłeś. A jeśli chodzi o spotkanie, to z miłą chęcią!!! :) ‘’ od razu dostałam odpowiedź: ,, No to jutro o 13.00. Do zobaczenia!!! :D ‘’ Byłam tak zmęczona, że od razu zasnęłam.

Następnego dnia:
…….



Przepraszamy, że tak długo nie dodawaliśmy kolejnych rozdziałów, ale postaramy się to jakoś nadrobić ;)
Nie wiemy kiedy będzie kolejny rozdział, a ten też nie należy do najlepszych...

poniedziałek, 3 września 2012

♥ INFO ♥


Witam ogłaszam, że na razie nie dodamy rozdziału ale postaramy się jak najszybciej,
 z powodu rozpoczęcia się szkoły. :/